Kolekcjonowałem także breloki, które nazywałem bryloczkami, ostały mi się i dziś podczas sprzątania przypomniały o sobie. Moje ulubione breloki to te przedstawiające postaci z filmów animowanych. Wszystkie breloczki znajdowałem w przydomowym kiosku RUCHu, z niecierpliwością oczekiwałem nowych serii.
Blog o lalkach Barbie oraz fashion doll, na moim blogu znajdziecie różne lalki, nie tylko lalki firmy Mattel, ale takie które trudno znaleźć u rasowych kolekcjonerów:)
środa, 21 sierpnia 2019
Breloczki, bryloczki - off topic
Dziś będzie post nielalkowy, W latach dziewięćdziesiątych kolekcjonowałem przeróżne rzeczy: kinderki, karteczki, tazosy itp.
Kolekcjonowałem także breloki, które nazywałem bryloczkami, ostały mi się i dziś podczas sprzątania przypomniały o sobie. Moje ulubione breloki to te przedstawiające postaci z filmów animowanych. Wszystkie breloczki znajdowałem w przydomowym kiosku RUCHu, z niecierpliwością oczekiwałem nowych serii.
Kolekcjonowałem także breloki, które nazywałem bryloczkami, ostały mi się i dziś podczas sprzątania przypomniały o sobie. Moje ulubione breloki to te przedstawiające postaci z filmów animowanych. Wszystkie breloczki znajdowałem w przydomowym kiosku RUCHu, z niecierpliwością oczekiwałem nowych serii.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ha, ja też to nazywałam bryloczkiem :D W końcu człowiek kupił taki i potem brylował w towarzystwie! Wydaje mi się, że miałam jakiś z Sailor Moon, ale czy na pewno taki sam, jak ten na zdjęciu, to nie jestem pewna...
OdpowiedzUsuńwspomnień czar!!!
OdpowiedzUsuńCudne breloczki! Ja też kolekcjonowałam karteczki i naklejki. Zresztą dziś też jeszcze nalepki różne kolekcjonuję, no i zostało mi sporo z mojej dziecinnej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kolekcja :)
OdpowiedzUsuń