Obserwatorzy

Translate

niedziela, 3 lipca 2011

Vanesa

vanesa i jej koleżanki również od Ani :)
Vanesa

Laleczka Vanesa przyjechała od Ani z Doll Second Hand ,
Vanesa bardzo mi się spodobała , ponieważ jako klon jest bardzo dobrej jakości i przypomina mi klony z lat 90tych , twarz lalki mnie jakoś mocno nie zachwyciła ale ma to coś , ku mojemu zdziwieniu lalka była dość tania .
Laleczka ma wmoldowany staniczek i majteczki co zdarzyło mi się widzieć pierwszy raz , lalka ma bendable legs i odchylane ręce na boki :)jest dla mnie cennym nabytkiem .

13 komentarzy:

  1. Cieszę się, że jest dla Ciebie cenna. Miło zobaczyć u Ciebie laleczki ode mnie, patrzę na nie z sentymentem :-) Stefcia w tej sukni ślubnej bardzo nastrojowo! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie:D myślałem, że Ania jej nie sprzeda ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Dollbby, nie sprzedałam jej - kupiłam Tomkowi nową :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna, podobna do oryginalnych Barbie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Vanesa to baaardzo udany klonik ;P Ma urzekające spojrzenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziś trudno o takie fajne kloniki. Ta ma w sobie to "coś".

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna ta Vanessa, moja Dianę mi przypomina:)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna! i faktycznie nie wygląda jak kiepsko jakościowy klon. gratuluję udanego zakupu!

    OdpowiedzUsuń
  9. gdzie można taką kupić?

    OdpowiedzUsuń
  10. napisz do ani z dollsecondhand bo to ona mi ją kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cóż mimo, że nie zbieram takich to jestem bardzo zachwycona tym co widzę. Śliczne lalki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Vanesa ma w sobie sporo uroku :) Moldowany staniczek to rewolucja na skalę światową! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie ta piękna pani rezyduje od wczoraj. Znalazłam ja w lumpeksie w centrum miasta. To blondynka, ale również urocza. Jeśli dopisze mi szczęście, to przefarbuję jej włosy na brązowe, bo bardziej podoba mi się w ciemniejszych kolorach. Nierozwiązana pozostaje też kwestia ubranka - Vanesa trafiła do mnie golutka

    OdpowiedzUsuń