Od początku kolekcji posiadam Barbie Hip brunette/red, i Barbie Hip AA.
Porównując wszystkie 3 blondynka wypada blado i to dosłownie, moim zdaniem jest najbrzydsza.Często stylizowana na lady Gage ze względu na grzywkę.
Laleczki pochodzą z taniej serii dla dzieci często spotykane były w supermarketach, ich cena to jakieś 25 góra 30 zł.
W lalkach podobają mi się sukieneczki,ciężko mi wybrać która jest najładniejsza kolorystycznie, nie posiadam sukienki od barbie AA jednak w internecie zorientowałem się że góra stroju była koloru żółtego a dół niebieski.
Lalki posiadają ciekawe fryzury , to był chyba ten okres gdzie w modne były równe grzywki:)i balejaż.
Lubię te lalki za to że mimo iż jest to tania wersja Barbie, lalka nie traci zbyt wiele na swej wartości.
Porównując lalkę z droższą odpowiedniczką z tego samego okresu , możemy stwierdzić, że obie lalki mają solidne ciało BB, zginane nogi, odchylane ręce.W tym okresie tanie Barbie będą się cechowały krótszymi włosami aczkolwiek gatunkowo są takie same.
bardzo fajna seria. Ladne ma bondyna spojrzenie :D Widzę, że zminiłeś Avatar ;D Fajnie
OdpowiedzUsuńTa Murzynka niezmiennie mnie intryguje - jak mogli połączyć kaukaskie rysy z czekoladową skórą! :-D
OdpowiedzUsuńI cieszę się, że miałeś odwagę pokazać się w awatarze ;-)
Sukieneczki bym przygarnęła- mają taki hippisowski, radosny charakter. Lale budzą już mniejszy entuzjazm, choć nie można im odmówić swoistego uroku:)
OdpowiedzUsuńEeee Kochany jaki avatarek... blondasek jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńNo dobra, to teraz do rzeczy... Ja mam tylko jedną lalkę z tym moldem... co by nie być ignorantem i zbyt człekiem monotematycznym... Lalki te podobają mi się bo są po prostu przyjemne dla oka... w przeciwieństwie do tych totalnie współczesnych! Mam taka jedną ze współczesnym moldem (choć szczerze, to ich jest tyle, że straciłem rachubę który jest który i z którego roku) i generalnie w tej jej "patelni" (mam na myśli twarz) absolutnie nic nie ma urodziwego!!!
Te pokazane przez ciebie są o wiele fajniejsze od współczesnych :)
Uwielbiam komplety i zdjęcia grupowe lalek! Coraz bardziej podobają mi się ciałka belly button :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o istnieniu czarnoskórej. Jest przedziwna i przez to wzbudza żywą chęć zdobycia takiej samej.
OdpowiedzUsuńHello from Spain: nice collection. We keep in touch.
OdpowiedzUsuńMnie się ta brunetka podoba. Jedyne co mnie boli, to to że ta seria ma fatalne włosy :(
OdpowiedzUsuńCzy ta czarnoskóra też ma mold GG? OMG!
wszystkie mają ten sam mold
UsuńPrzez to, że Murzynka ma mold GG jest dla mnie najciekawszą lalką z tej serii :) Gratuluję uzbierania całej trójki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też najciekawiej prezentuje się dziewczę czarnoskóre.
OdpowiedzUsuńAvatar świetny!
hej pozdrawiam ;-)))
OdpowiedzUsuńPamiętam blondynkę z czasów kiedy bardzo chciałem ją mieć. Zupełnie o niej zapomniałem;)
OdpowiedzUsuńSuper blog!
Pozdrawiam ciepło:)