Przyjechał niedawno mój pierwszy Ken z serii My First Ken. Strasznie zależało mi na moldzie Secret Heart Ken, stwierdziłem, że najbardziej pasuje My First Ken.
Przyznam szczerze, że na zdjeciach z netu wyglądał całkiem fajnie, jednak po przybyciu okazał sie być taki jakiś sztywny i jakby wyższy od innych Kenów.
Pudełko mojej lalki jest w średnim stanie, bo i cena kusząca. Trzeba jednak obiektywnie stwierdzić, że jego wdzianko przywołuje wspomnienia z lat 90😅
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz