Steffi i jej ułamana dłoń
Postanowiłem napisać o Steffi love ,widziałem na jednym z blogów o Steffi artykułowanej http://petraplasty.blox.pl/html , postanowiłem że też napiszę o niej , kiedyś bardzo lubiłem Steffi zawsze jednak drażniły mnie jej włosy , miałem kiedyś taki przypadek że dostałem laleczkę i podczas czesania zaczęły łamać się jej włosy, były tak suche jak słoma ,
Atrykulacja laleczki mnie nie zachwyca ponieważ w pewnych momentach wszystko jest luźne ,a w pewnych zacina się , zdecydowanie wolę standardowe ciałko lalki .
Twarz laleczek Steffi z lat 90tych może wydać się identyczna , jednak są pewne różnice.
Lalki steffi love produkowane są przez niemiecką firmę Simba Toys ,
ja też lubie Stefki:) mają coś w sobie:)
OdpowiedzUsuńlilavati
Moja przygoda z szyciem ubranek dla lalek zaczęła się od Steffi. Kupiłam ją, jako model do ubranek, a dziś jest jedną z moich ulubionych. Włosy rzeczywiście są niezbyt dobrej jakości - moja Steffi - Roszpunka miała dłuuugie włosy, które po pewnym czasie musiałam poważnie ukrócić przez kołtuny i to łamanie się włosów, o którym mówiłeś.A biodra się tak rozklekotały, że nogi luźno okręcają się dookoła. Ale poza tym lala ma przyjemną buzię:)
OdpowiedzUsuńja tam Steffi nigdy nie lubiłam. ;)
OdpowiedzUsuńale tą z tym zginającym się ciałkiem to miałam. miała jakieś żółte leginsy i pomarańczowy top z siatki. sprzedawana jako 'sportsmenka'. :D