STEFFI I DIANA
LALKI WRAZ ZE SWOJĄ PRZYJACIÓŁKĄ DIANĄ ( W ŚRODKU)
SINDY I STEFFI.
OSTATNIO PRZYBYŁY DO MNIE DWIE LALKI , NIE SĄ TO LALKI MATTEL , ALE BARDZO MNIE CIESZĄ .
JEDNĄ Z LALEK JEST STEFFI LOVE OD ANI Z BLOGA :http://dollsecondhand.wordpress.com/. LALKA TA TO PRAWDOPODOBNIE STEFFI ŚLUBNA I POCHODZI Z ROKU OK 2003 , W ORYGINALE LALKA MIAŁA DŁUŻSZE WŁOSY , ALE KTOŚ JEJ OBCIĄŁ , ALE PEWNIE I TAK BY SIĘ NADAWAŁY DO OBCIĘCIA - STEFFI TAK MAJĄ.LALKĘ UBRAŁEM W SUKNIĘ ŚLUBNĄ BARDZO STARĄ CHYBA MA ZE 20 LAT :). ZROBIŁEM JEJ TAKŻE NASZYJNIK ZA POMOCĄ KORALIKÓW ZE STARYCH SPODNI I ŻYŁKI ( U MNIE NIC NIE MOŻE SIĘ ZMARNOWAĆ HI ,HI ,HI.)- PRAWDOPODOBNIE , PODOBNY MIAŁA W ORYGINALE . SZKODA ŻE W NECIE NIE MOŻNA ZNALEŹĆ INFO O TYCH LALKACH JAKIEŚ STARE FOTOGRAFIE ITP.
DRUGA TO LALKA SINDY OD HASBRO ( PRAWDOPODOBNIE SINDY FAIRY PRINCESS) . LALECZKĘ DOSTAŁEM OD IZY Z BLOGA :http://aleksja1988.blox.pl/html , TA LALKA MA PRZECUDOWNE WŁOSY , ZASKOCZYŁO MNIE TO BO ANI NA FOTOGRAFII, NIE BYŁO TEGO WIDAĆ , LALECZKA MIAŁA ZWIĄZANE WŁOSY W DWA WARKOCZE A GRZYWKĘ ZACZESANĄ Z TYŁU . PO SPA PROSTOWAŁEM LALECZCE WŁOSY JEDNAK PIERWOTNE KARBY NIE ZNIKŁY . DZIĘKI TEMU LALKA MA ORYGINALNE DŁUGIE WŁOSY I KARBOWANE. JEDNAK WŁOSY ANI STEFFI ANI SINDY NIE DORÓWNUJĄ WŁOSOM MATTELOWSKICH LALEK:(.
ZAWSZE OBIECUJE SOBIE ŻE LALECZEK STEFFI JUŻ NIE KUPIĘ ALE ZAWSZE TRAFIA SIĘ ŁADNA LALA -A BARDZO JE LUBIĘ :).
NATOMIAST JEŚLI CHODZI O SINDY TO CHYBA JESZCZE ZE 2 SZTUKI SOBIE MUSZĘ ZAKUPIĆ, BO TYCH LAL MAM TYLKO 3 SZTUKI :(.
NO I CO JA ZROBIĘ ŻE OPRÓCZ BARBIE OD MATTELA UWIELBIAM KLONY (ZE ZGINANYMI NOGAMI HI ,HI ,HI), OPRÓCZ NICH PRZYJDZIE JESZCZE NIE JEDEN KLON :).
DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY :)*
heh ale masz dobrze:))) tez bym chciała takie prezenciki:)))
OdpowiedzUsuńNie ma za co, Świstaku :-) Szczerze powiedziawszy myślałam, że ta Steffi jest troszkę starsza ;-) Ale cieszę się, że trafiła w troskliwe ręce. Widać, że obie lale są szczęśliwe, że znalazły się u Ciebie - wyglądają ślicznie ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne dziewczyny CI się trafiły i dobre koleżanki z blogów.
OdpowiedzUsuńWOW, jestem w szoku... Lalka wygląda wspaniale, nie miałam pojęcia, że ona taka ładna jest. Nie ma za co dziękować, to ja dziękuję. Cieszę się, że laleczka tak u Ciebie będzie miała dobrze.
OdpowiedzUsuńTa Sindy jest sliczna, bardzo piekne wlosy, nawet jezeli ich jakosc jest slaba! :o) wszystkie razem wygladaja jak kuzynki, albo przynajmniej jak bohaterki roznych bajek! :o)
OdpowiedzUsuńAga
Gratuluję nabytku! Lalki są piękne. No i pewnie szczęśliwe ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam