Karina i jej koleżanki z lat 90-tych : steffi love , betty teen, sindy hasbro.
zdjecie ze strony http://petraplasty.blox.pl/html karina i mark von busch (oryginalne ciałko Kariny
Kilka dni temu dostałem od pani Bożeny lalkę Karinę ,
Lalkę tę wypatrzyłem na blogu http://zdnakuferka.blogspot.com/ .
Lalka bardzo mi się podoba - mam duży sentyment do niej gdyż w dzieciństwie miałem taka lalkę,
Lalka dla wielu kolekcjonerów , pewnie nie jest cenna . Dla mnie natomiast laleczka jest cennym okazem wyróżniającym się w śród pozostałych lalek,
o lalce Karina powstała specjalne strony http://www.busch-model.com/karina.htm
i http://www.urbanservices.de/fashiondolls/karina/,Karina ma już swoja historię, produkowana jest już od około 40-stu lat. Nie zmienił się też jej producent, mimo iż jej twarzyczka zmieniała się przez lata.
Laleczki są sygnowane z tyłu Busch, Made in China.
Karinę można rozpoznać po artykulacji nadgarstków to jej cecha charakterystyczna od samego początku. Ma też ręce zginane w łokciach, obraca się w pasie i zginane nogi.
Karina to laleczka niemieckiej firmy bush i jest sygnowana z tyłu głowy nazwą firmy , niestety laleczka niema oryginalnego ciałka - ciałko mojej Kariny pochodzi
od Barbie typu pajacyk od mattela,Włosy mojej Kariny mają bardzo ładny kolor zależało mi właśnie na brunetce xD , pasują jej do oczu.Włosy lalki są zrobione z gorszego materiału niż lalek mattela,
podczas czesania duża ilość włosów wychodzi (słaby reroot włosów) dlatego starałem się nie katować lalki szczotką.
Niestety pomimo że lalka była popularna to na próżno szukać jej na aukcjach internetowych nie mam pojęcia dlaczego .
Ta laleczka to perełka w mojej kolekcji.
Dziękuję jeszcze raz za laleczkę pani Bożenie :)
Większość informacji o Lalce pozyskałem z bloga: http://petraplasty.blox.pl/html.
Strasznie Ci jej zazdroszczę! Poluję na Karinę już od dawna, ponieważ to właśnie ona była moją pierwszą lalką! ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje Bardzo ładna lalka
OdpowiedzUsuńTo ciekawe, że taka laleczka już miała artykułowane nadgarstki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna laleczka. Przyznaję,że nie miałam pojęcia o niej. Co do wartości lalek, to ich wartością jest poziom naszej fascynacji i radości z posiadania ich.
OdpowiedzUsuńGratulacje:) Ja na Karinę natrafiłam podczas tegorocznych wakacji. Na pchlim targu kupiłam za grosze Karinę datowaną na 1979 rok :)
OdpowiedzUsuńKarina to niewątpliwie śliczna lalka - ma uroczą, delikatną buzię. Zdarza na ebayu czasami, ale ceny są raczej wysokie. Są czasem również ubranka.
cieszę się że Karina wam się podoba :)
OdpowiedzUsuńSwistaku, jak mozna sie z Toba skontaktowac przez email? Czy mozesz napisac do mnie na adres podany na moim blogu Flerkowym? :o)
OdpowiedzUsuńDzieki z gory,
Aga
Tą z kasztanowymi włosami parę lat temu kupiłam z innymi trupkami na Allegro. Szybko się jej pozbyłam...teraz nie wiem czemu...
OdpowiedzUsuńKarinę miała moja kuzynka i pamiętam, że strasznie się wkurzałam, bo wszyscy mówili, że jest ładniejsza od mojej ukochanej Barbie. Wtedy niesamowite wrażenie robiły na mnie ruchome nadgarstki lalki i to, że Karina miała długaśne blond włosy- moja Baśka miała "dreda", bo próbowałam ją zaczesać na śmierć.
OdpowiedzUsuńNie mogę sobie darować tego, że kiedyś w lumpku natrafiłam na Karinę i jej nie kupiłam...
Moge zapytac, ile masz lat?
OdpowiedzUsuń21
OdpowiedzUsuńech Karina, cudna...a Twoja ma takie ładne włosy...
OdpowiedzUsuńlilavati112
Ja niegdyś miałam Karinę , tyle że z blond włosami...ach piękna była i te jej dłuuugie włosy:) Na chwilę obecną mam jeszcze "męża" Kariny, Kena Mark'a (niemiecka oryginalna lalka Busch). Gdyby ktoś był chętny na niego proszę pisać, mogę go odsprzedać.
OdpowiedzUsuń